W nocy przed marszem na jednej z ulic, którą przeszli prawicowcy pojawiły się napisy "Nazi won!", "Faszyzm stop". Oprócz tych haseł, który nie można było nie zauważyć na murach również pojawiły się antyfaszystowskie napisy, a latarnie obklejono antyfaszystowkimi wlepami i plakatami.
W pewnym momencie na drodze nacjonalistom stanęła starsza kobieta trzymająca transparent "Faszyzm w Rosji nie przejdzie". Bez problemów została jednak usunięta przez siły porządkowe.
Z dachów budynków, obok których przechodził marsz "jedności narodu" posypały się na nacjonalistów granaty paintballowe odpalone przez antyfaszystów którzy nazwali się "Oddziałem Ilji Borodenko". W czasie wiecu w parku im. Czernyszewskiego grupa antyfaszystów probowała rozwiesić transparent, jednak wszyscy zostali zatrzymani przez policję.
fotki
