środa, 6 lutego 2008

Londyn: demonstracja solidarnościowa z greckimi antyfaszystami

6 lutego w Londynie pod siedziba greckich linii lotniczych "Olympia" odbyła się pikieta solidarnościowa z greckimi antyfaszystami w związku z ostatnimi wydarzeniami w Atenach.
Demonstracja rozpoczęła się o godz. 15, przybyło ok. 30-40 osób (głównie greckich anarchistów przebywajacych w Londynie, byli także ludzie z Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski). Po 2 godzinach wznoszenia okrzyków "nazi, police - scum, scum, scum!" i "nazi, police - same shit" policjanci zaczęli wyrywać demonstrantom grecką flagę z namalowaną swastyką. Doszło do przepychanek, policja próbowała zepchnąć antyfaszystów sprzed budynku. Flagę udało się zachować po czym została spalona na ulicy. Następnie antyfaszyści ruszyli z okrzykami "fuck the police" ulicami Londynu w kierunku jednego z centrów społecznych.

filmik
http://www.youtube.com/watch?v=9L2gZAYJ7ZU

Ponad 20 ofiar bandy rosyjskich nazioli

z morporacyjnyche mediow:

Mordowali za "niewłaściwe" rysy twarzy. Ich ofiarami padło ponad 20 osób, które według nich nie miały słowiańskich rysów. Grupa rosyjskich skinheadów, która postawiła sobie za cel wyczyszczenie rasy słowiańskiej, jest powoli rozbijana przez milicję.
Do aresztu trafiło czterech kolejnych bandytów. Wszyscy należą do bandy dowodzonej przez 18-letniego studenta z Jekaterinburga Artura Ryno. Grupie przypisuje się ponad dwadzieścia morderstw na tle narodowym. Bandyci brali na cel wszystkich, których twarze były dla nich za mało słowiańskie. Wszyscy odpowiedzą za zabójstwa i szerzenie nienawiści rasowej.
Śledztwo trwa od kwietnia ubiegłego roku. Wtedy właśnie milicja zatrzymała Artura Ryno. Był podejrzewany o zabójstwo 45-letniego obywatela Armenii. W czasie przesłuchań student opowiadał wstrząsające historie morderstw, których miało być w sumie aż 37. Jednak potem Ryno odwołał swoje słowa i nie chciał się do niczego przyznać.
Rosyjska prokuratura poinformowała we wtorek, że grupa aresztowanych skinheadów popełniła co najmniej 20 morderstw na tle rasistowskim. Według rzecznika szefem podejrzanych jest 18-letni student, którego zatrzymano w kwietniu ubiegłego roku. - Czterech młodych ludzi aresztowano pod zarzutem umyślnego zabójstwa - powiedział Michaił Jonkin rzecznik prokuratury. Dodał, że w sumie aresztowano już w tej sprawie dziewięć osób. Na razie przypisuje się im 20 zabójstw, ale "nie wyklucza się, że ta liczba jeszcze wzrośnie".
Ośrodek informacyjno-analityczny Sowa poinformował pod koniec stycznia, że w 2007 roku w atakach rasistowskich zginęło w Rosji 69 osób, a w bieżącym roku już 11.
Według obrońców praw człowieka, w Rosji działa obecnie około 60 tys. ekstremistów i neonazistów. Ofiarami ich ataków padają przede wszystkim osoby pochodzenia kaukaskiego, ale także cudzoziemcy z Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej oraz przedstawiciele mniejszości seksualnych.


ponizej ciekawy komentarz anarchisty:
o rasistowskich ekscesach i morderstwach w Rosji zrobiło się już na tyle głośno, że władze po prostu muszą pokazac, że coś robia i stąd pewnie tych kilku zatrzymanych z zarzutami morderstwa itp. cała reszta skrajnych idiotów będzie sobie nadal spokojnie prowadzić swą działalnośc, wraz z napadami na obcokrajowców i pewnie nawet morderwstwami. niestety ale jet to na ręke putinowskiej władzy i wcale sie nie zdziwie jak okaże się kiedys, że wiekszośc tych WP skinów i innych zjebów była sponsorowana lub inspirowana przez FSB.

sobota, 2 lutego 2008

Ateny przeciwko faszystom!


W ostatnich miesiącach miało miejsce się wiele faszystowskich ataków na centra polityczno –społeczne i imigrantów. Dodatkowo faszystowskie postulaty w związku ostatnimi wyborami są ostatnio dyskutowane w parlamencie. W tej atmosferze skrajnie prawicowe środowiska wezwały do „wielkiego nacjonalistycznego marszu pamięci” w Atenach. Kontrmanifestację zorganizowali anarchiści. Na trasie przemarszu wzniesiono barykady, w ruch poszły koktajle mołotowa, kamienie i pałki. Doszło do starć pomiędzy anarchistami, a walczącymi ramię w ramię faszystami i policją. Przy okazji zamieszek zniszczono nieznaną liczbę kamer monitoringu miejskiego.
Wiadomo juz, ze faszystowski pochod nie ruszyl sie z miejsca i zostal odwolany oraz ze faszysci wspolpracowali z policja (na greckich indymediach jest masa fotek to potwierdzajacych). Kilka osob zostalo powaznie ranionych nozami przez faszystow.
fotki:
http://athens.indymedia.org/front.php3?lang=el&article_id=822649