Rasistowski gliniarz chroniony przez kolegów
23 letni Ellis Hammond stanął przed sądem po tym, jak policyjny rewizja odkryła w jego domu paralizator, gaz CS, kastet, replikę AK 47 i rasistowską literaturę.
Sąd nie wiedział jednak , że Hammond był członkiem pomocniczych sił policyjnych (community support police officer). Przyznał się do zarzutów z paragrafu o broni palnej i otrzymał okres warunkowy. Pozwolono mu odejść z londyńskiej policji bez zwolnienia, dzięki czemu nie ma w swoim życiorysie negatywnej opinii pracodawcy. W sądzie pojawiło się też w ramach moralnego wsparcia kilku gliniarzy z londyńskiej policji.
Obecnie toczy się kolejne śledztwo, mające wyjaśnić kto pomógł w ukryciu przed sądem faktu, że Hammonds pracował w policji i był także członkiem rasistowskiej Brytyjskiej Partii Narodowej (w której członkostwo nie pozwala na pracę w policji). Jak zwykle gliniarze kryją swoich, a my po raz kolejny dostajemy potwierdzenie tego, co od dawna wiemy- że policja to rasistowskie szumowiny.
http://www.mirror.co.uk/news/top-stories/2008/10/06/bnp-weapon-stash-racist-was-copper-115875-20777423/
Spotkanie Brytyjskiej Partii Narodowej we wschodnim Londynie zakłócone!
BNP próbowała zorganizować kilka dni temu spotkanie we wschodnim Londynie. Miało się ono odbyć w kościele, który został wynajęty pod pretekstem spotkania "klubu ksiązkowego". Antyfaszyści szybko ustalili adres i telefonicznie poinformowali proboszcza, z jakiego rodzaju spotkaniem ma do czynienia. Ten natychmiast poprosił jego uczestników o opuszczenie kościoła.
Niedługo później pojawiła się policja i po niespełna godzinie faszyści musieli opuścić swoje bezpiezne schronienie. Na zewnątrz czaiły się już grupki Antify. Kiedy antyfaszyści ruszyli na główną grupę działaczy BNP udało im się tylko wypłacic kilka ciosów zanim nie zainterweniowała policja używając gazu i pałek teleskopowych. W tym czasie mniejsza grupa odbyła krótką rozmowę wychowawcza na zewnątrz kościoła z pozostałymi faszystami, szybko tłumacząc im że nie ma dla nich miejsca we wschodnim Londynie. Kilku prawicowców zaliczyło też gwałtowną dyskusję ideologiczną z Antifą na pobliskiej stacji metra.
Podczas całej akcji gliniarze aresztowali 7 osób, które po kilkunastu godzinach zostały zwolnione. Musza się ponownie stawić na komisariat za miesiąc, kiedy zostaną dokładnie ustalone ich zarzuty.
Podczas całej akcji Antifa uzupełniła również swoją kartotekę o nowe fotki faszystów.
Brytyjska Partia Narodowa zaprzecza, jakoby spotkanie zostało zakłócone, ale co zabawne w komentarzach nawet osoby, które na nim były piszą naprzemian o "tchórzliwym ataku czerwonych" albo jak to kilku aktywistów zdołało przestraszyć około 30 ludzi z Antify.
P. Co dostajesz, kiedy uderzysz 3 faszystów?
O. 12 relacji o tym, jak nigdy do tego nie doszło
Wygląda na to, że skrajna prawica lubi fantazjować nie tylko w Polsce!